Chcę, mogę i realizuję! – rozmowa z Krystyną Zaporowską

K.Zaporowska (002)Początek pracy jako lokalna liderka

Pracą społeczną zajmowałam się od zawsze, ale dopiero od 2003 roku, po wyborze na sołtyskę Żylic, mogłam rozwinąć swoją działalność. Uczestnictwo w programie LOWES -Leszczyński Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej, pomogło mi poukładać i uporządkować moją pracę. To tutaj nauczyłam się planować i pracować ze społecznością lokalną.

Najważniejszym elementem w działalności liderskiej jest dla mnie..

Praca z ludźmi i praca na ich rzecz. Największą satysfakcję sprawia mi to, że mogę zobaczyć uśmiech na twarzy i usłyszeć słowa zadowolenia od osób, które z wyboru lub innych przyczyn nie funkcjonowały w społeczności lokalnej.

Jaki przyświeca cel twojej działalność?

Moim zadaniem jest zwiększenie integracji i aktywności mieszkańców mojej wsi i sąsiadujących miejscowości.

Czy masz jakiś wypracowany sposób na automotywację?

Nie wiem, taka jestem.

Jakie napotykałaś trudności?

Mieszkam i działam w małej społeczności wiejskiej. Wszyscy dobrze się znamy, ale bardzo odczuwam brak otwartości i szczerości wobec mojej osoby od niektórych mieszkańców. Chciałabym wiedzieć co robię źle, albo, żeby np. czegoś nie organizować, bo nie ma takiej potrzeby. Najtrudniejsze były początki. Z chwilą zakończenia projektu „Żylice – wieś z jajem”, dzięki któremu wyremontowano świetlicę wiejską i zbudowano ogródek rekreacyjny, wszystko się zmieniło. Mieszkańcy zauważyli, że można dużo zrobić własnymi siłami na rzecz zmiany wizerunku wsi oraz że można zadbać o poprawę jakości życia. Wywnioskowali, że to od nich zależy, jak się będzie mieszkało i żyło w Żylicach.

Czym chciałabyś się pochwalić? Jaką działalnością zajmuje się lider?

Moim największym sukcesem jest zrealizowanie kilku projektów, które doprowadziły do zmiany wizerunku wsi oraz pomogły zbudować miejsce, gdzie mieszkańcy mogą się spotykać i integrować. Wynikiem tej działalności jest powstanie Stowarzyszenia Żylicka Rzecz Babska. Zrzeszone w nim panie w tej chwili same już realizują wiele zadań integrujących naszą społeczność. Między innymi organizacją wydarzeń skierowanych do różnych grup wiekowych, począwszy od dzieci a skończywszy na seniorach, udało się zwiększyć integrację mieszkańców oraz ich zaangażowanie w życie wsi. Przy realizacji projektów, takich jak: „Żylice – wieś z jajem”, „Zachować tradycję -pokazać współczesność”, „Wiejska ławeczka”, wnieśli znaczący wkład własny w postaci swojej pracy. W tej chwili już wymyślają, planują i organizują imprezy integracyjne dla mieszkańców.

Jeśli miałabyś określić jakie jest Twoje marzenie?

Moim marzeniem jest stworzenie z Żylic wsi tematycznej, której symbolem będzie jajko.

Jak zmotywowałabyś kogoś do podjęcia zadań lidera lokalnego?

Jest to wielkie wyzwanie i przede mną ciężka praca, aby wykreować osobę, która zostanie liderką lub liderem lokalnym. W moim środowisku są osoby, które posiadają cech liderskie, ale na tę chwilę ich obowiązki zawodowe nie pozwalają poświęcić się pracy społecznej.

Krystyna Zaporowska – z zawodu rolniczka, zarządza Stowarzyszeniem, jest Sołtysem, utworzyła Centrum Integracji Społecznej, współtworzy wieś tematyczną i zapowiada, że to jeszcze nie koniec.  Krystyna Zaporowska jest liderką Żylic, chociaż jej aktywność już dawno opuściła granice tej wsi. Uwielbia sport i jeśli zdrowie jej pozwala, to czynnie go uprawia, jeżdżąc na rowerze i na nartach. Dużo spaceruje, a latem uczestniczy w spływach kajakowych.

W ramach Leszczyńskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii społecznej wciąż poszukujemy liderów. Po więcej informacji zapraszamy tutaj http://ekonomiaspoleczna.pisop.pl/szukamy-liderow/