Głównym celem artykułu będzie próba uchwycenia zależności pomiędzy dofinansowaniem ze środków publicznych w szczególności unijnych (lata 2007 – 2013) a dynamiką wzrostu liczby spółdzielni socjalnych w Wielkopolsce. Lata 2006-2013 to systematyczny, rozwój tej formy przedsiębiorczości. Liczne przywileje które związane są z jej prowadzeniem mogą stanowić zachętę do podejmowania ryzyka jej utworzenia.
Pojęcie spółdzielni socjalnej wprowadzono do prawa polskiego ustawą z dnia 20.04.2004 roku o promocji i zatrudnienia i instytucjach rynku pracy [1]. De facto pierwsze spółdzielnie socjalne powstały w 2005 roku, jednakże obecną formę przybrały wraz z ustawą o spółdzielniach socjalnych, którą uchwalono w 2006 roku. Do końca I kwartału 2006 roku w Polsce działało już 45 spółdzielni socjalnych (z czego siedem w Wielkopolsce – jedna w chwili obecnej jest w trakcie likwidacji).
Kolejne lata to powolny, jednakże nieregularny wzrost liczby spółdzielni socjalnych w województwie wielkopolskim. Uchwalenie ustawy o spółdzielczości socjalnej wywołało w 2007 roku nagły wzrost liczby nowych przedsiębiorstw społecznych – spółdzielni socjalnych. Dopiero dwa lata później widoczna jest podobna aktywność. Natomiast rok 2014 to nagłe zwiększenie liczby spółdzielni socjalnych. Powstało ich niemal tyle samo ile w sumie w latach 2012-2013, czyli ich liczba podwoiła się. Pojawia się tu pytanie, skąd taka popularność spółdzielczości w ostatnich latach, szczególnie w roku 2014. Dynamikę wzrostu liczby spółdzielni socjalnych w województwie wielkopolskim przedstawia rys. 1.
Rys. 1. Dynamika wzrostu liczby spółdzielni socjalnych w województwie wielkopolskim
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych OZRSS.
Województwo wielkopolskie to niekwestionowany lider w rozwoju spółdzielczości socjalnej. Wg danych OZRSS województwo to zdecydowanie dominuje jeśli chodzi o powstawanie i funkcjonowanie tego typu przedsiębiorstw. Pierwsza spółdzielnia socjalna powstała w Zbąszyniu w powiecie nowotomyskim w lipcu 2005 roku. W tym samym roku powstała pierwsza spółdzielnia socjalna w Poznaniu, kolebce spółdzielczości Wielkopolski. To właśnie tam skupia się największa ich ilość około 24% wszystkim podmiotów województwa. Warto także zwrócić uwagę na takie miasta jak Konin ok. 6%, Piła ok. 6% i Leszno ok. 3%. Wszystkie te miasta to miasta duże, których zaludnienie wacha się od 64 tys do 76 tys mieszkańców. Warto nadmienić, że w województwie wielkopolskim powstało także szereg spółdzielni socjalnych, które funkcjonują w małych miejscowościach i wsiach, skupiając wokół swoich działań mieszkańców danego obszaru.
Nagła ekspansja aktywności spółdzielni socjalnych zbiega się z realizacją projektów dofinansowanych ze środków unijnych, w szczególności z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (POKL) 2007 – 2013. Największe znaczenie ma tu priorytet VII tego programu, dotyczący promocji integracji społecznej, w tym ekonomii społecznej (poddziałanie 7.2.2). W ramach tego priorytetu realizowane są (do czerwca 2015 roku) projekty wspierające przedsiębiorstwa społeczne. Mają one charakter doradczo-szkoleniowy i przyczyniły się do powstania późniejszych Centrów Wsparcia Ekonomii Społecznej czyli instytucji, które poprzez swoje działania przybliżają m.in. tematykę spółdzielczości socjalnej. Ponadto możliwe było dofinansowanie powstawania spółdzielni socjalnych poprzez udzielnie jednorazowej dotacji w kwocie 20 tys złotych na członka spółdzielni.
Wybrane projekty w latach 2010 – 2015:
- Centrum Ekonomii Społecznej w Powiecie Czarnkowsko-Trzcianeckim,
- CESON – Centrum Ekonomii Społecznej Osób Niepełnosprawnych,
- Działamy razem,
- Wielkopolski Ośrodek Ekonomii Społecznej,
- Samodzielni w Ekonomii Społecznej,
- Nowy Start,
- Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej w subregionie kaliskim,
- Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej dla Subregionu Pilskiego,
- Koniński Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej,
- Wielkopolskie Centrum Ekonomii Solidarnej,
- LOWES – Leszczyński Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej
Pierwsze wyniki działalności ośrodków widoczne są już w pierwszych latach ich funkcjonowania. Kiedy to od 2010 roku następuje systematyczny wzrost liczby spółdzielni socjalnych w województwie wielkopolskim. Szczególnie duże znaczenie miały projekty dotacyjne, które wywołały w latach 2013 – 2014 nagły wzrost liczby spółdzielni socjalnych. Ta nieoceniona pomoc finansowa, wsparcie szkoleniowe i doradcze pozwoliły w sposób kompleksowy wesprzeć założycieli nowych spółdzielni socjalnych.
Wsparcie finansowe, wspiera bezpośrednio funkcjonowanie spółdzielni socjalnych. Jest to jedna z najprostszych form, które oddziaływają na potencjalnych założycieli. Dotacje lub refundacje poniesionych przez spółdzielców kosztów minimalizują ryzyko, które związane jest przyjęciem tej formy działalności gospodarczej. Taka forma wsparcia zachęca do podejmowania wysiłku zakładania spółdzielni socjalnych bez konieczności angażowana własnych środków. Jest to o tyle uzasadnione, że osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, które są głównymi założycielami, nie należą do grupy posiadającej nadwyżkę finansową, która może być przeznaczona na inwestycje założeniowe.
Podejmowana przeze mnie tematyka spółdzielczości socjalnej jest istotnym elementem w rozwoju pojęcia ekonomii społecznej. Spółdzielnie socjalne stanowią formę konkurencyjną do prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Faktem jest, że tego rodzaju formy organizacyjne posiadają pewne przywileje ze względu na swoją funkcję reintegracji społeczno-zawodowej. Nie ulega jednak wątpliwości, że tego rodzaju przedsięwzięcia, są korzystne dla rozwoju efektywnego rynku pracy.
Ustawa o spółdzielczości socjalnej określa potencjale przywileje, jakimi cieszą się spółdzielcy socjalni, jednak nie gwarantuje powodzenia tego rodzaju działalności. Stąd też czynnikiem stymulującym nagły rozwój spółdzielczości socjalnej stały się dodatkowe środki przeznaczone na minimalizację ryzyka ich utworzenia. Należy założyć, że brak środków spowodowałby osłabienie dynamiki powstawania nowych spółdzielni socjalnych.
Aktywny rozwój dziedziny jaką jest spółdzielczość socjalna poprzez działania szkoleniowe, doradcze lub dofinansowanie bezpośrednie z wykorzystaniem środków unijnych niesie ze sobą zarówno korzyści, jak i zagrożenia. Zdecydowaną korzyścią takich działań będzie z pewnością przybliżenie idei spółdzielni socjalnych zarówno wśród potencjalnych ich założycieli, jak i wśród ich przyszłych klientów. Jest to szczególnie ważne, ponieważ spółdzielczość socjalna jest skierowana do osób, które znajdują się w obszarze wykluczenia społeczno-ekonomicznego. Nie należy zakładać, że osoby te samodzielnie podejmą trud reintegracji społecznej i zawodowej. Prawdopodobieństwo takiej inicjatywy jest niezwykle niskie. Co więcej, gdyby faktycznie był realny fakt, samoczynnego procesu reintegracji to nie byłoby konieczności jakichkolwiek regulacji ze strony sektora publicznego. Z drugiej strony powstają pewne zagrożenia. Spółdzielnie socjalne utworzone tylko i wyłącznie ze względu na możliwości pozyskania dotacji z funduszy publicznych zakończą swoje działanie wraz z wygaśnięciem dofinansowania pomostowego. Na rozstrzygnięcie ostateczne tej kwestii będzie trzeba poczekać do mniej więcej połowy roku 2015, kiedy to zakończy się okres ostatecznego rozliczania projektów z POKL związanych ze spółdzielczością socjalną. Po tym okresie stracą rację bytu ostanie spółdzielnie socjalne, które powstały jedynie ze względu na dodatkowe środki z funduszy publicznych.
[1]Ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, DzU 2004, nr 99, poz. 1001.Na podstawie: S. Czetwertyński, A. Mroczek-Czetwertyńska „Przyczyny rozwoju spółdzielczości socjalnej na Dolnym Śląsku w latach 2006-2012”
Autorka artykułu: Agnieszka Mroczek-Czetwertyńska, RCWIP